Jak pokonać nieśmiałość? Radzi psychiatra!

Jestem tak nieśmiała, że w kontaktach z innymi ludźmi odczuwam skurcze żołądka, drżenie rąk i szybsze bicie serca. Jak zwalczyć nieśmiałość? Czy można ją pokonać? Wyjaśnia Sławomir Wolniak, lekarz psychiatra!
/ 08.08.2014 11:52

nieśmiałość

fot. Fotolia

Nigdy nie udało mi się odkryć, z czego wynika moja ogromna nieśmiałość. Przez lata nie udało mi się też jej zwalczyć. A objawia się tym, że mam wielkie problemy w kontaktach z ludźmi. Każda nowa sytuacja, konieczność kontaktu z obcymi osobami, przyprawiają mnie o skurcze żołądka, drżenie rąk, szybsze bicie serca. I chociaż jestem osobą inteligentną, oczytaną, wiele tracę w pracy czy kontaktach towarzyskich.

Czasem nie jestem nawet w stanie normalnie rozmawiać – tak mocno paraliżuje mnie stres. Gdy wychodzimy z narzeczonym do znajomych, to on jest duszą towarzystwa, ja milczę.

Czy to mogą być objawy jakiejś choroby? W jaki sposób mogę to zmienić?

Sylwia

Na pytanie odpowiada Sławomir Wolniak, lekarz specjalista psychiatra, ordynator Kliniki Wolmed w Dubiu k. Bełchatowa:

Tak naprawdę nieśmiałość jest cechą wszystkich ludzi. Dość łatwo zaobserwować ją u dzieci. Większość ludzi w kontaktach z nowymi osobami czy nieznanym środowiskiem zazwyczaj czuje się skrępowana i onieśmielona – choćby nawet w niewielkim stopniu. Jednak po pewnym czasie ten stan udaje się przełamać i rozpocząć komunikację. Ale nie wszystkim.

Według szacunków w naszym kręgu kulturowym około dwóch procent populacji jest nieśmiała.

Naukowcy podkreślają, że predyspozycje do nieśmiałości wynikają zarówno z czynników środowiskowych (zachowanie rodziców, metody wychowawcze), jak i genetycznych.

Jeśli dziecko nie miało bowiem odpowiedniego wsparcia psychicznego ze strony opiekunów, było zbyt często krytykowane i karcone, jego nieśmiałość i lęk mogą przybrać nawet formy patologiczne. Podobnie dzieje się, gdy niezbyt pewna siebie osoba dorosła trafi na dominującego partnera, który ma tendencję do zwracania nadmiernej uwagi na zdarzenia negatywne, jest nazbyt krytyczny i nietolerancyjny.

Sytuacja stresowa powoduje reakcję obronną organizmu. Wówczas wzrasta ciśnienie krwi, tętno, a serce czy żołądek reagują dodatkowymi skurczami. Nasz mózg, zamiast pracować nad dobrze poprowadzoną konwersacją, mobilizuje cały organizm, szykując się do obrony przed atakiem.

Zrozumienie istoty tego mechanizmu jest podstawą do uporania się z problemem nieśmiałości.

Zobacz też: Jak rozpocząć walkę z nieśmiałością?

Każdy, kogo dotyka nieśmiałość, powinien odpowiedzieć sobie na szereg pytań. Między innymi o przyczynę „niepewności". Należy  spróbować określić, czego tak naprawdę nie jesteśmy pewni.

Jeśli dotyczy to zachowań naszego partnera i jego reakcji, trzeba z nim otwarcie o tym porozmawiać. Jeżeli są to kompleksy towarzyskie, po rozpoznaniu środowiska, można pogłębić swoją wiedzę tematyczną i wyzbyć się niepokoju niekompetencji.

W opisie Pani zachowań nie widzę żadnych cech patologicznych ani chorobowych. Mogę raczej wnioskować, że jest Pani młodą, pozbawioną wsparcia psychicznego osobą, która myśli poważnie o własnym rozwoju. Proszę pamiętać, że w walce z nieśmiałością wielką rolę odgrywa przyjaźń i bliskość już poznanych osób.    

Zobacz też: Jestem zbyt nieśmiały, by poderwać kobietę!

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA